Praktycznie każdą stronę, z której często korzystam, muszę dostosować pod siebie, Stylus służy do wprowadzania zmian CSS.
Jedno z ważniejszych dla mnie rozszerzeń, zwłaszcza w ostatnich latach (stara Opera na Presto ).
Dla osób nie mających czasu bądź wiedzy, warto wspomnieć o katalogu gotowych modyfikacji:
Zwykle zmieniam kolorystykę. Stylus pozwala na dodawanie ustawień, w tym colorpicker: https://github.com/openstyles/stylus/wiki/Writing-UserCSS#type
Więc bez problemu mogę np. na komputerze mieć inny schemat kolorów, niż na komórce (rozszerzenie działa na androidowym FF i jego forkach).
Czasem poprawiam paddingi, usuwam text-align: justify (zawsze przeszkadzają mi te nierówne odstępy między słowami ) itp.
Moim zdaniem obowiązkowa wtyczka, obok uBlocka, do odśmiecania stron internetowych. Szkoda, że trzeba umieć CSSa, bo to jest próg nie do przeskoczenia dla normików, ale nieironicznie uważam, że jakiś lekki ejaj mógłby zdziałać cuda, gdyby można było tej wtyczce powiedzieć “ej weź wywal te poziome ozdobniki, wyjustuj tekst i ustaw mi czcionkę i tło tak, żeby mi nie wypalało wzroku”