“Chcę zapisać się na to wydarzenie, a co za tym idzie, wyrażam zgodę na otrzymywanie na mój adres e-mail informacje o artykułach, wiedzy, wiadomości o nowościach, promocjach, produktach i usługach HoloMind sp. z o.o…”
Obiło mi się o uszy, że przy udostępnianiu materiałów w zamian za zapisanie się do newslettera należy dać opcję dostępu za kasę. Szanowny Dziale Prawny (@prawny) czy bardzo bełkoczę?
Po pierwsze, podany przez Ciebie przykład stanowi sprzedaż usługi “za dane osobowe”, które będą wykorzustywane w innych celach niż realizacja umowy - tutaj mamy cele marketingowe. Zawarta umowa podlega wobec tego pod ustawę o prawach konsumenta - ciekawa jestem, czy dostałeś informacje o zawarciu umowy i prawie odstąpienia (pewnie nie, bo nie widzę tu odwołania nawet do Regulaminu)? Jeśli nie, to można ich zgłosić do UOKiK.
Po drugie, ustawa o prawach konsumeta nie mówi nic wprost o tym, czy trzeba dać płatną alternatywę dla towaru usługi, za który co do zasady następuje płatność danymi osobowymi. Musimy więc w tym zakresie odwołać się do RODO czy ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną/prawa telekomunikacyjnego. Moim zdaniem (i nie tylko moim), brak płatnej alternatywy może spowodować, że zgody nie można uznać za dobrowolną, wobec czego powyższe działanie można na pewno zgłosić do UODO
Hej Agnieszko, dziękuję za informacje. Nie wiem, czy będę ich zgłaszać, ale z ciekawości chciałbym zapytać, jak to się najlepiej/najwygodniej robi? I jeśli macie ten szlak przetarty, to ile czasu to zajmuje?
Odnośnie tego przykładu. Czy przypadkiem nie działa to na zasadzie mechanizmu lead magnet (czyli danych osobowych w zamian za newsletter)?
Bo w takim przypadku zgoda na otrzymywanie newslettera powinna być dobrowolna (a tu nie ma takiej opcji). Oraz faktycznie powinna być możliwosć zapłacenia nie danymi osobowymi (tego też nie ma).
Tak, dokładnie tak jak napisałeś - powinna być opcja płatna, bo inaczej nie ma dobrowolności zgody.
Co do zgłoszenia - najpierw powinieneś się niestety odezwać do tej firmy i powiedzieć, że wycofujesz zgodę na otrzymywanie informacji marketingowych. Jak Ci napiszą, że mogą wycofać, ale wtedy nie weźmiesz udziału w wydarzeniu, to dopiero wtedy zasadne będzie wysłanie skargi do UODO. Urzędowi trzeba wskazać, ze kontaktowałeś się z administratorem. Od momentu przesłania skargi do czasu wysłania pierwszego pisma do adninistratora w ostatnim czasie mija ok. 1,5 miesiąca, ale potem sprawa trwa przynajmniej 6 miesięcy (minimum), średnio raczej koło 8-10 miesięcy przy takich nieskomplikowanych tematach.